20 września 2024 – Meta (Facebook) ograniczyła Polakom dostęp do informacji, w tym wiadomości na temat trwającej od pięciu dni w kraju powodzi, która dotyka 1/3 polskich obywateli. Od 20 września publikowane przez polskich wydawców posty kierujące do newsów zostały zredukowane do tytułu i linku, bez zdjęcia jak to było do tej pory. Tym działaniem Meta ograniczyła ruch na artykułach najbardziej wiarygodnych polskich mediów.
Platforma powołuje się na rzekomo niewłaściwą implementację w Polsce art. 15 dyrektywy Parlamentu Europejskiego oraz Rady 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie praw autorskich i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym. Artykuł 15 dyrektywy dotyczy należnego wydawcom od gigantów technologicznych wynagrodzenia z tytułu korzystania z treści prasowych. Przepis ten obowiązuje w całej Unii Europejskiej. Polskie przepisy wprowadzają także mechanizm mediacji na wypadek sporu dotyczącego tego wynagrodzenia. Mechanizm mediacji ma na celu osiągnięcie kompromisu w zakresie wysokości wynagrodzenia.
W momencie krytycznym dla obywateli, w trakcie największej od dziesięcioleci powodzi, Meta wprowadza zmianę redukującą posty mediów informacyjnych do linku, osłabiając siłę przekazu i tym samym ograniczając dostęp do wiarygodnych informacji od sprawdzonych polskich mediów. To narażanie bezpieczeństwa Polaków. Warto zwrócić uwagę, że ograniczenie dotyczy jedynie wydawców, na których spoczywa odpowiedzialność za publikację rzetelnych, użytecznych i zweryfikowanych informacji. Inne profile, w tym te szerzące dezinformację, są wolne od tych ograniczeń. W naszej ocenie instrumentalne stosowanie prawa i autorytatywne przesądzanie o niewłaściwej implementacji prawa autorskiego w Polsce przez podmiot o tak dużej sile oddziaływania, powinien skłaniać do debaty na temat dalszych regulacji dotyczących roli i odpowiedzialności uczestników szeroko rozumianego rynku mediów.
